Płynie Wisła, płynie,
Po polskiej krainie,
A dopóki płynie,
Polska nie zaginie.
Zobaczyła Kraków,
Wnet go pokochała,
A w dowód miłości
Wstęgą opasała.
Chociaż się schowała
W Niepołomskie lasy
I do morza wpada,
Płynie, jak przed czasy.