Jaś idzie drogą powoli,
bo najadł się dziś fasoli
A od fasoli brzuszek go boli
więc musi wolno iść.
Lecz kiedy spotkał kolegę,
to się uśmiechnął do niego
Złączyli ręce i bardzo chętnie
pomaszerowali w dal.
Ale gdy słońce świecić przestało,
to przyjaciele się pożegnali,
jak niedźwiadki się tuli,
i miłego dnia życzyli
bo najadł się dziś fasoli
A od fasoli brzuszek go boli
więc musi wolno iść.
Lecz kiedy spotkał kolegę,
to się uśmiechnął do niego
Złączyli ręce i bardzo chętnie
pomaszerowali w dal.
Ale gdy słońce świecić przestało,
to przyjaciele się pożegnali,
jak niedźwiadki się tuli,
i miłego dnia życzyli
Ci, którzy zakupili ten produkt kupili również:
624. JESTEM WĘŻEM I SIĘ PRĘŻĘ
8,00 PLN
(wersja wokala + instrumentalna)
piosenka hiszpańska Sono un serpente , sł. pol. M.T
222. RĘCE PROSTO
8,00 PLN
(wersja wokalna + instrumentalna) + N U T Y
muz. Axé Moi, sł polskie w luźnym tłumaczeniu Maria Tomaszewska